Urodziła synka, włożyła do reklamówki i schowała pod łóżko. Sąd nie miał litości
Magdalena P. (30 l.) z Wirkowic na Lubelszczyźnie była młodą matką. Kiedy dowiedziała się, że znów jest w ciąży, najwidoczniej uznała, że nie chce mieć kolejnych dzieci. Całą ciążę ukrywała swój stan, a kiedy zbliżał się czas rozwiązania zażyła środki poronne, narkotyki i urodziła. Żywego synka włożyła do torby na zakupy i schowała pod łóżko. Dziecko zmarło.