Co robi szkoła, gdy ucznia nie stać na wycieczkę? "Dzieci wstydzą się biedy bardziej niż nałogów"
— Mówi się, że jesteśmy kowalami swojego losu. To bzdura, widzę to po swoich uczniach. Dziecko, które chodzi głodne, nie ma takich samych szans ja te z bogatego domu — mówi Maria Kowalewska, nauczycielka w jednej z publicznych szkół podstawowych w Warszawie.