I liga siatkarek: W zaległych meczach triumf odniosły faworytki. Pilanki z ważnym zwycięstwem

W ostatnich dniach I liga siatkarek nadrabiała zaległości z poprzednich kolejek. Zwyciężały zespoły z góry tabeli i to w trzech setach. W środę EASY WRAP Volley Kobyłka uległ na własnym parkiecie PMKS Nike Węgrów. Z kolei MKS COPCO Imielin okazał się być zdecydowanie lepszy od KS BAS-u Kombinat Budowlany Białystok. W meczu rozegranym awansem z 16. rundy SMS PZPS Szczyrk przegrał 0:3 z wyżej notowaną KS Piła. Te wyniki wprowadziły małe roszady w tabeli.

WYGRAŁA ZESPOŁOWOŚĆ

EASY WRAP Volley Kobyłka jest na ten moment najsłabszą drużyną I ligi kobiet. Dotychczas wygrał zaledwie jedno spotkanie. W środę zawodniczki z Kobyłki w zaległym meczu domowym z 8. kolejki ponownie przegrały. Tym razem okazały się być słabsze od oddalonego tylko około 60 km – PMKS Nike Węgrów. Nie był to jednak jednostronny pojedynek. W pierwszym secie przyjezdne odskoczyły na 4 punkty dopiero w połowie (14:10). Zawodniczki z Kobyłki próbowały gonić wynik, ale bezskutecznie. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 21:25. W drugiej partii ucieczka węgrowianek zaczęła od wyniku 9:8. Zdobywały punkty seriami.

Od stanu 10:16 gospodynie nie mogły wyjść z pechowego ustawienia. Przewaga przyjezdnych wzrosła do 10 punktów (20:10). Ten set należał zdecydowanie do gości z Węgrowa (25:16). Najbardziej wyrównana walka miała miejsce w ostatniej odsłonie. Lekkie prowadzenie w połowie miały przyjezdne (17:14). Kobylanki były w stanie odwrócić sytuację i wyjść w końcówce na 2 punkty do przodu (20:18). Jednak ostatnie słowo należało do faworytek (25:23). Zwycięska drużyna zagrała zespołowo, nie miała jednej wyraźnej liderki. Najwięcej punktów zdobyły – Maja Orzyłowska i Oliwia Jankowska (po 11). W ekipie z Kobyłki wyróżniającą postacią była Agnieszka Wołoszyn.

 

EASY WRAP Volley Kobyłka – PMKS Nike Węgrów 0:3

(21:25, 16:25, 23:25)

 

MIMO WALKI, LEPSZE GOSPODYNIE

Jeszcze w piątek zawodniczki MKS-u COPCO Imielin grały bardzo zacięty pojedynek 13. rundy w SMS-em PZPS Szczyrk na wyjeździe, który ostatecznie wygrały 3:2. Już w niedzielę na własnym parkiecie przyszło im rywalizować z KS BAS Kombinat Budowlany Białystok. Ta długa przeprawa nie wpłynęła źle na ich dyspozycyjność. Od początku meczu gospodynie starały się budować przewagę (11:8). Udało im się odskoczyć na 6 „oczek” w połowie pierwszego seta (17:11). Białostoczanki próbowały jeszcze gonić rywalki. Udało im się odrobić część strat (17:19). Były bardzo bliskie wyrównania, ale końcówka należała to rywalek (25:22). W drugiej odsłonie oba zespoły prowadziły grę punkt za punkt (6:6).

Dopiero w okolicy 15. punktu imielinianki odskoczyły na 3 punkty (15:12). Do samego końca utrzymywały kontrolę nad sytuacją na parkiecie. Udało im się jeszcze powiększyć prowadzenie i wygrać kolejnego seta (25:19). Zdecydowanie najbardziej wyrównana była trzecia partia. Tym razem pierwsze odskoczyły przyjezdne (8:4). Gospodynie doprowadziły do remisu po 10. I na chwilę przejęły kontrolę. Jednak prowadzenie ponownie się zmieniło, po lepszej grze białostoczanek (20:16). Gospodynie uparcie goniły przeciwniczki. Udało im się doprowadzić do remisu przy stanie 23:23. Grę na przewagi wygrały imielinianki i zamknęły to spotkanie w trzech setach (26:24). Dzięki temu zwycięstwu MKS COPCO Imielin umocnił się na 4. miejscu w lidze.

 

MVP: Natalia Pustelnik

MKS COPCO Imielin – KS BAS Kombinat Budowlany Białystok 3:0

(25:22, 25:19, 26:24)

JEDNOSTRONNE WIDOWISKO

W sobotę, 7 grudnia odbył się awansem mecz 16. rundy I ligi kobiet. Uczennice ze Szczyrku mierzyły się z będącym w górze tabeli KS Piła. W tym sezonie zawodniczki SMS-u potrafiły napsuć krwi niejednej drużynie. Zaledwie dzień wcześniej podejmowały na własnym parkiecie MKS COPCO Imielin, z którym przegrały dopiero po tie-breaku. Być może zmęczenie tym pojedynkiem wpłynęło na ich dyspozycję w kolejnym spotkaniu. W żadnej partii gospodynie nie były w stanie zdobyć 20. punktów. Pierwszą przegrały do 17, kolejną do 15.

W ostatnim secie pojawiło się trochę więcej walki. Jednak ostatecznie uległy 19:25. Żadna siatkarka ze Szczyrku nie zapisała na swoim koncie więcej niż 6 „oczek”. Taką liczbę osiągnęła tylko Gabriela Robińska. Po stronie KS Piły bardzo dobre zawody rozegrała Emilia Szubert, która została wyróżniona nagrodą MVP spotkania. Równo rozdzielała piłki do swoich zawodniczek. Jej skrzydłowe zdobyły prawie taką samą ilość punktów. Najwięcej akcji skończyła Oliwia Urban, która zapisała na swoim koncie 16 „oczek”. Po weekendowych potyczkach pilanki zajmują 3. lokatę, a siatkarki SMS-u są obecnie 8.

 

MVP: Emilia Szubert

SMS PZPS Szczyrk – KS Piła 0:3

(17:25, 15:25, 19:25)

 

Zobacz również:

Wyniki i tabela I ligi kobiet

Artykuł I liga siatkarek: W zaległych meczach triumf odniosły faworytki. Pilanki z ważnym zwycięstwem pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Читайте на 123ru.net