World News

Nerwowa sytuacja podczas meczu, kibic rozwścieczył reprezentanta Polski. "Byłem bardzo zły"

- Ja to stresuję się nawet w boksie, a co dopiero na trybunach. Nerwy opuszczają mnie dopiero na lodzie - podkreśla Kacper Maciaś, który został awaryjnie powołany do reprezentacji Polski w miejsce kontuzjowanego Bartosza Ciury. 21-letni obrońca już jest z zespołem i normalnie trenuje, ale pierwsze spotkanie oglądał jako kibic. I miał pecha, bo przez niefortunny zbieg okoliczności nie zobaczył pierwszej bramki, którą Łotyszom strzelił jego brat - Krzysztof.

Читайте на 123ru.net