World News

Memoriał Agaty Mróz-Olszewskiej: Miłe złego początki Polek, Serbki najlepsze w turnieju

Reprezentacja Polski siatkarek znakomicie rozpoczęła mecz z Serbkami, od szybko wygranego seta. Potem jednak z biegiem czasu inicjatywę przejmowały rywalki, do gry włączyła się ich gwiazda Tijana Bosković i w efekcie to podopieczne trenera Guidettiego triumfowały 3:1.  Wynik ten oznacza, że Serbki okazały się najlepsze w całym turnieju, a Polki zajęły drugie miejsce.  KONCERT NA […]

Artykuł Memoriał Agaty Mróz-Olszewskiej: Miłe złego początki Polek, Serbki najlepsze w turnieju pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Reprezentacja Polski siatkarek znakomicie rozpoczęła mecz z Serbkami, od szybko wygranego seta. Potem jednak z biegiem czasu inicjatywę przejmowały rywalki, do gry włączyła się ich gwiazda Tijana Bosković i w efekcie to podopieczne trenera Guidettiego triumfowały 3:1.  Wynik ten oznacza, że Serbki okazały się najlepsze w całym turnieju, a Polki zajęły drugie miejsce. 

KONCERT NA OTWARCIE

Po atakach Agnieszki Korneluk ze środka, kontrze Magdaleny Stysiak oraz błędach Serbek reprezentacji Polski na starcie spotkania prowadziła 7:2. Niezwłocznie grę przerwał trener Guidetti. Mistrzynie świata wraz z czasem zaczęły grać swoją dobrą siatkówkę, sprawiały biało-czerwonym wiele problemów blokiem (9:8). Biało-czerwone nie były dłużne i wrzuciły szósty bieg. Przy serii zagrywek i asie Magdaleny Jurczyk, grze blokiem, a także licznych pomyłkach zespołu znad Bałkanów ekipa znad Wisły prowadziła 15:8, w związku z czym raz jeszcze o czas poprosił Giovanni Guidetti (15:8). Biało-czerwone w dalszym ciągu robiły swoje i grały blokiem, kończąc kontrataki. Tym samym zwiększyły swoją zaliczkę do dziewięciu oczek (19:10). Podopieczne trenera Lavariniego po chwilowym przestoju doprowadziły do zakończenia seta. Ostatnie słowo należało do Natalii Mędrzyk (25:17).

PRZEBUDZENIE LIDERKI

Na starcie drugiej części brązowe medalistki Ligi Narodów wygrywały 3:0 po błędach Serbek. Również i Polki nie były wolne od pomyłek własnych, wynik oscylował wokół remisu. Biało-czerwone na dwupunktowe prowadzenie wysunęły się dopiero po dwóch blokach z rzędu na Henie Kurtagić (11:9). Wystarczył jednak moment, by to reprezentacja Serbii miała po chwili trzy oczka do przodu (14:11). Aktywna na lewej stronie była Sara Lozo. Polska drużyna miała kontakt, ale nieustannie na prowadzeniu utrzymywała się formacja z Serbii, która zwiększyła przewagę do trzech oczek po zbiciach Tijany Bosković (18:15). Wymierne rezultaty przyniosła podwójna zmiana, ataki kończyła Malwina Smarzek (20:19). Nie do zatrzymania jednak była na prawej flance Bosković, po jej uderzeniach podopieczne trenera Guidettiego ponownie miały trzy punkty do przodu (22:19). Po dwóch atakach Lozo serbska reprezentacja wyrównała w meczu (25:21).

REWANŻ SERBEK ZA I SETA

Pierwotne fragmenty kolejnej partii układały się po myśli reprezentacji Serbii, która po asie Bosković i ataku z obiegnięcia Kurtagić wygrywała 7:3. Wywierały presję swoim serwisem podopieczne trenera Guidettiego i triumfowały w większości sytuacji na siatce. Po bloku na Magdalenie Stysiak biało-czerwone przegrywały 6:14. Drużynie z Bałkanów wychodziło niemalże wszystko, po kiwce Bosković wygrywała ona już 18:9. Pojedyncze akcje biało-czerwonych nie tknęły impulsu, pewnie po triumf szły Serbki. Po ataku Bianki Busy w kontrze reprezentacja Serbii objęła prowadzenie w meczu (25:15).

ZA PÓŹNE PRZEBUDZENIE BLOKU

W czwartej części byliśmy świadkami scenariusza z poprzedniej. Po asie Bosković oraz ataku ze środka mistrzynie świata prowadziły 8:4. W międzyczasie ze środka w najlepsze punktowała Kurtagić. Bezradne były Polki, podczas gdy zespół z Serbii dopiero się rozkręcał. W kontrataku z drugiej piłki kiwała Maja Ognjenović (10:4). Późniejsza gra punkt za punkt była Serbkom na rękę, przybliżały się w ten sposób do końcowej wiktorii (14:8). Nie brakowało chaosu w polskich szeregach, reprezentacja Serbii rozgrywała koncert (18:12). Nie kończyły pierwszych akcji siatkarki znad Wisły, dzięki czemu w kontrach punktowały serbskie siatkarki. Podopieczne trenera Lavarineigo zebrały się po efektownym bloku na Bosković, asa ustrzeliła Joanna Wołosz (23:18). Olbrzymie trudności w ofensywie miała Busa, która również nadziała się na blok (23:19). Pojedynek zakończył autowy atak Martyny Czyrniańskiej (25:19).

Polska – Serbia 1:3
(25:17, 21:25, 15:25,19:25)

Składy zespołów:
Polska: Wołosz, Mędrzyk, Korneluk, Stysiak, Łukasik, Jurczyk, Szczygłowska (libero) oraz Smarzek, Wenerska, Czyrniańska, Alagierska, Stenzel
Serbia: Ognjenović, Busa, Kurtagić, Bosković, Lozo, Aleksić, Popović (libero) oraz Drca, Uzelac, Milenković, Lazović.

Zobacz również:
Wyniki i tabela Memoriału Agaty Mróz – Olszewskiej

Artykuł Memoriał Agaty Mróz-Olszewskiej: Miłe złego początki Polek, Serbki najlepsze w turnieju pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Читайте на 123ru.net