"Tu się ginie, tu się rodzi"
W trakcie koszmaru powstania w Warszawie toczyło się także normalne życie. Ludzie musieli coś jeść, szukali rozrywki, zakochiwali się, rodziły się dzieci. Jak wyglądała codzienność warszawiaków? Czy w sytuacji, kiedy w każdej chwili można było zginąć, dało się zwyczajnie funkcjonować?
![](https://dorzeczy.pl/_thumb/33/da/72c91eb0bd921a66d463ff5e39a7.jpeg)