Węgiel się kończy. Coraz mniej energii z czarnego złota
Popyt na energię elektryczną, który bywa traktowany jako papierek lakmusowy wzrostu gospodarczego, w I półroczu wzrósł o ponad 3 proc. rok do roku. Ponownie największy spadek produkcji energii odnotowały elektrownie węglowe — informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita".