Iga Świątek ogłasza, wielka zmiana. Polka odebrała medal i nagle wyznaje
Jeszcze w piątek, po wygraniu meczu o trzecie miejsce na igrzyskach w Paryżu, Iga Świątek otwarcie przyznała wprost, że "nie spełniła największego marzenia". Wiele zmieniła jednak najwidoczniej sobotnia ceremonia, w trakcie której liderka rankingu WTA odebrała wywalczony medal. Po niej Polka przyznała, że jego kolor nie robi jej już większej różnicy. - Zdobyłam medal. Szczerze mówiąc, nie ma dla mnie znaczenia jaki, bo wiem, że dałam z siebie wszystko - powiedziała otwarcie w rozmowie z Eurosportem Iga Świątek.