Była premier skarży się na hejt. "Nie zdawano sobie sprawy"
Beata Szydło w obszernym wpisie w mediach społecznościowych zwraca uwagę na mowę nienawiści w życiu publicznym. "Gdy PiS był u władzy, realizował wiele projektów przydanych ludziom. Lecz nasi zwolennicy, a zwłaszcza członkowie PiS na lokalnym szczeblu, byli poddawani presji i hejtowi, z którego, mam wrażenie, nie zdawano sobie w pełni sprawy" - stwierdza była premier. I konstatuje, że jeśli nie zacznie się proces "odbudowy poczucia godności wśród zwolenników PiS" to "nie uratuje się Polski".