World News

ME U20 M: Półfinał nie dla nas

Reprezentacja Polski do lat 20 we wtorek mierzyła się z liderem tabeli grupy 1. Francją, która nie przegrała dotąd ani jednego spotkania. Dla Polaków ten mecz był bardzo istotny z uwagi na chęć rywalizacji w półfinale mistrzostw Europy. Niestety po dość jednostronnym starciu, biało-czerwoni ulegli trójkolorowym 0:3. W związku z tym nie awansują do strefy medalowej europejskiego czempionatu.

Francja przystąpiła do tego meczu z kompletem zwycięstw i pierwszym miejscem w tabeli grupy 1. Natomiast Polacy z trzema wygranymi i dwiema porażkami znajdowali się na 4. pozycji. Dla podopiecznych Sebastiana Pawlika to spotkanie było o być albo nie być na tych mistrzostwach Europy. Porażka oznaczałaby nie znalezienie się w półfinale tego turnieju.

Przegrana końcówka seta

Spotkanie rozpoczęło się od walki punkt za punkt (3:3). Francja wyszła na prowadzenie po bardzo dobrej zagrywce Amira Tizioualoua (6:3). Biało-czerwoni nie dawali odskoczyć rywalom na więcej niż 2-3 punkty. Dzięki atakowi po bloku Artura Brzostowicza zrobiło się 7:9. Przy serwisach Jakuba Kiedosa reprezentanci Polski wyrównali wynik seta na po 12. Przez chwilę gra obu zespołów się wyrównała (14:14). Polacy grali skuteczniej w elemencie ataku i bloku. Po zablokowanym ataku Adriena Roure’a przez Jakuba Nowaka wciąż trzymali remisowy wynik (17:17). Niestety Francuzi w końcu odskoczyli na 2 punkty (19:17). Polacy kończyli pojedyncze akcje, po ataku ze skrzydła Igora Rybaka było 19:22. To on był najskuteczniejszym zawodnikiem wśród Polaków, w tym secie. Ostatnie kilka akcji to niestety błędy biało-czerwonych. Nie funkcjonowało przyjęcie i gra na siatce. Po błędzie przełożenia dłoni na drugą stronę siatki reprezentacji Polski, to Francja mogła się cieszyć z wygrania pierwszej partii (25:19).

Silny serwis i gra w kontrataku

Tego seta lepiej rozpoczęli Francuzi, którzy prowadzili 5:2 po błędzie w ataku Wiktora Przybyłka. Trójkolorowi utrzymywali 3-punktową przewagę, dzięki skutecznemu uderzeniu z środka Yanna Laurence było już 8:5 dla podopiecznych trenera Slimane Belmadi. Polacy nie podawali się i krok po kroczku starali się doganiać przeciwników. Po udanym ataku z kontry Jakuba Kiedosa, zbliżyli się na 1 punkt (12:13). Ciągle prowadzili jednak Francuzi, którzy kontrolowali sytuację na boisku i ponownie odskoczyli na 3 punkty (16:13). Liderzy tabeli rozkręcali się z akcji na akcję, wzmocnili też serwis. Po kolejnym błędzie w przyjęciu Kiedosa, Polacy przegrywali już 19:13. Biało-czerwoni przestali kończyć swoje akcje. Wszystkie uderzenia były bronione przez ich rywali, którzy byli bardzo skuteczni na kontrze. Po kolejnym skutecznym kotrataku Noa Duflos-Rossiego, zrobiło się 22:16. Polacy mieli olbrzymie kłopoty w przyjęciu silnej zagrywki rywali. To właśnie as serwisowy Adriena Roure’a zakończył tego seta (25:18).

Wiele błędów Polaków

Na trzecią partię reprezentacja Polski wyszła bardziej skoncentrowana. Od początku tego seta juniorzy prowadzili wyrównaną walkę (5:5). Na pierwsze 2-punktowe prowadzenie ponownie wyszli Francuzi po autowym ataku Artura Brzostowicza (8:6). Polacy nie dawali jednak odskoczyć rywalowi na większą przewagę. Blok Francji obił Stanisław Chaciński, co pozwoliło biało-czerwonym trzymać się blisko trójkolorowych (11:12). Niestety kolejne błędy naszej reprezentacji oraz skuteczna gra w ataku Francuzów pozwoliły na zwiększenie ich prowadzenia do 3. punktów (15:12). Podopieczni trenera Slimane Belmadi dużo lepiej grali w obronie oraz w elemencie bloku. Zablokowali atak Igora Rybaka, dzięki czemu na tablicy wyników było już 18:14. Polacy wyglądali na bezradnych, wpadały im w boisko kolejne niebronione piłki. Mieli też coraz większe problemy z przebiciem się przez siatkę (16:22). Pod koniec meczu „stanęli” w jednym ustawieniu. Spotkanie zakończyło się po ataku z lewego skrzydła Duflos-Rossiego (25:17). Polacy tracą szansę na awans do półfinału tej imprezy.

Francja – Polska 0:3
(25:19, 25:18, 25:17)

Składy zespołów:
Francja: Tizi-Oualou (3), Henno (10), Roure (7), Pujol (6), Duthoit (5), Laurence (4), Lopez (libero) oraz Wa-Bala (4), Duflos-Rossi (10), Scherer (2), Kleynjans (1), Loubeyre (libero), Iyegbekedo (2) i Mare (2)
Polska: Bień (1), Przybyłek (5), Kiedos (6), Brzostwoicz (6), Nowak (1), Rybak (11), Granieczny (libero) oraz Chaciński (4), Becker (1), Urbańczyk i Nowak (1)

Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I mistrzostw Europy U20

Artykuł ME U20 M: Półfinał nie dla nas pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Читайте на 123ru.net