Wielki zwrot akcji w Kaliszu. WKS Śląsk już dopisywał trzy punkty
Pięć bramek przewagi okazało się niewystarczające dla Śląska Wrocław. Ekipa Patrika Lijlestranda w końcówce dali się dogonić i nie wykorzystali dwóch szans na zamknięcie meczu. To ich ósma porażka z rzędu (27:27, k. 4:5)