World News

Liga Mistrzów. Jastrzębski Węgiel musi potwierdzić swoje miejsce w szeregu

Jastrzębski Węgiel w miniony weekend po raz pierwszy od miesiąca zagrał we własnej hali. Mistrzowie Polski nie będą jednak tego powrotu wspominać najlepiej. Teraz będą mieli okazję do rehabilitacji za porażkę w PlusLidze. Do Polski zawita ostatnia drużyna grupy E – Chaumont VB 52. Początek spotkania w środę, 18 grudnia o 20:30.

 

JASTRZĘBSKI WĘGIEL CHCE WRÓCIĆ

16. kolejka PlusLigi nie była udana w wykonaniu Jastrzębskiego Węgla. Mistrzowie Polski przegrali ze zdecydowanie niżej notowanym Barkomem Każany Lwów. Jastrzębianie przegrywali już 0:2, a trener Marcelo Mendez sporo zamieszał składem. Gospodarzom udało się doprowadzić do tie-breaka, ale ostatecznie do tabeli dopisali tylko jeden punkt. – Jak trzeba być z czegoś szczęśliwym, to właśnie z reakcji. Wydaje mi się, że nasze podejście do meczu było złe. Nie możemy tak robić. Po całym tygodniu przygotowań, odpoczynku, resecie mentalnym i biorąc pod uwagę fakt, że wróciliśmy do naszej hali po miesiącu, pokpiliśmy sprawę – przyznał Jakub Popiwczak.

Teraz jego zespół będzie miał idealną okazję, żeby poprawić humory swoim kibicom. Do Jastrzębia-Zdroju przyjeżdża ostatni w tabeli grupy E Chaumont VB 52. Do tej pory francuska ekipa nie wygrała ani jednego meczu w Lidze Mistrzów, choć dwukrotnie przegrała w tie-breaku.

 

ZATRZYMAĆ TOLEDO

W pierwszym meczu we Francji jastrzębianie triumfowali 3:0, choć premierowa odsłona była bardzo wyrównana. Sporo problemów mistrzom Polski sprawiał Pierre Toledo, który jest jednym z liderów Chaumont. W lidze francuskiej Chaumont wygrało dwa ostatnie spotkanie 3:0 i 3:1 i jest wiceliderem tabeli. Traci trzy oczka do Tourcing.

 

PO PROSTU ZAGRAĆ LEPIEJ

Przede wszystkim jednak gospodarze muszą zaprezentować się lepiej niż w sobotni wieczór. Zdarzały im się proste błędy i spore kłopoty z przyjęciem. W ofensywie z dobrej strony pokazał się Luciano Vicentin, ale to było za mało, aby Jastrzębski Węgiel wygrał. Zdecydowanie zabrakło za to skuteczności na prawej flance. Jeśli jastrzębianie chcą zatrzeć fatalne wrażenie z poprzedniego meczu, muszą zagrać lepiej i być skoncentrowanymi od pierwszej do ostatniej piłki.

 

Początek spotkania w Jastrzębiu-Zdroju w środę 18 grudnia o 20:30. Jeśli podopiecznym Marcelo Mendeza uda się wygrać za trzy punkty, zapewnią sobie pierwsze miejsce w grupie E.

Artykuł Liga Mistrzów. Jastrzębski Węgiel musi potwierdzić swoje miejsce w szeregu pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Читайте на 123ru.net