World News

Jan Urban naprawdę to zrobił. Największa zmiana w reprezentacji Polski

To zupełnie inne 1:1 niż w Rotterdamie. Wtedy wyczekiwaliśmy ostatniego gwizdka i odetchnęliśmy, gdy wreszcie wybrzmiał. Teraz wyszliśmy ze stadionu z niedosytem, bo tych Holendrów - cytując Jana Urbana - naprawdę można było walnąć. Ale najważniejsze, że dzięki temu meczowi bez wielkiego strachu czekamy na losowanie baraży.

Читайте на сайте