Przyszły trener Rakowa przerywa milczenie. "Nie żartujmy, że tak było"
- Nie podobała mi się narracja sprowadzająca się do tego, że ja miałem jakiś wpływ na chęć odejścia trenera Papszuna z Rakowa. Że właściciel zaczął ze mną rozmawiać, co miało się nie spodobać trenerowi. Tak, miałem jakieś rozmowy "kawowe", ale takie rozmowy są zawsze - z właścicielami, dyrektorami. W tym przypadku mówimy o rozmowie o planie B w przypadku, gdyby trener dostał jakieś oferty, z których chciałby skorzystać - mówi w rozmowie z Interią Łukasz Tomczyk. To prawdopodobnie jedyny wywiad, jakiego... Читать дальше...