Fręch szybko pożegnała się z Wimbledonem. Brazylijka znów za mocna
Magdalena Fręch nie miała szczęścia już na początku swoich zmagań podczas tegorocznej edycji Wimbledonu. W pierwszej rundzie trafiła na wyżej notowaną rywalkę, Beatriz Haddad Maię. Do tej pory Polce nie udało się jeszcze nigdy pokonać Brazylijki, a obie panie mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Niestety, 26-letnia łodzianka nie przerwała fatalnej serii i w środę przegrała 0:2 (5:7, 3:6). Tym samym Fręch nie pobije swojego najlepszego rezultatu na londyńskim turnieju, gdy przed dwoma laty dotarła do trzeciej rundy.