Challenger Cup K: Czeszki w finale
Reprezentacja Czech nie miała najmniejszych problemów w półfinale Challenger Cup. W trzech szybkich setach Europejki pokonały reprezentację Wietnamu i w niedzielnym finale zmierzą się z Portoryko.
Wzorem reprezentacji Portoryko swoje spotkanie szybko wygrały Czeszki.
JEDEN PRZESTÓJ
Siatkarki z Czech rozpoczęły spotkanie od dwupunktowego prowadzenia za sprawą szczelnego bloku (4:2). Wraz z czasem powoli budowały przewagę za sprawą błędów Wietnamek, a także konsekwencji w grze blokiem (9:5). Gra punkt za punkt nie dawała Azjatkom niczego więcej poza tym, że wciąż liczyły się w grze (15:10). Po sam koniec seta Czeszki utrzymywały się na wysokim prowadzeniu, a podwyższyły je jeszcze po dwóch asach Gabrieli Orvosovej (20:13). W końcówce zawodniczki zza naszej południowej granicy dalej wywierały presję zza linii 9. metra, ale nie uniknęły przestoju, w wyniku czego o czas poprosił trener Atansopulos. Jego zespół triumfował po długiej akcji skończonej przez Orvosovą (25:19).
Absolutnie żadnych złudzeń od samego początku drugiego seta nie pozostawiały zawodniczki czeskiej reprezentacji, które po trzech zbiciach Orvosovej oraz dwóch blokach Eli Koulisianiej wygrywały 6:1. Czeszki dopiero się rozkręcały, a wraz z każdą akcją miały jeszcze wyższą przewagę. Rzadko kiedy myliły się w ataku. Wietnamki z kolei przyjmowały dobrze, ale miały ogromne problemy w ofensywie (15:10). Koulisiani dołożyła jeszcze dwa asy, po których tablica wyników wskazywała na 18:10. Reprezentacja Wietnamu była bezradna, w kontrach punktowały czeskie siatkarki.
TYLKO POCZĄTEK
Wietnamki prowadziły przez moment trzeciej odsłony dwoma oczkami (4:2), ale nie trwało to zbyt długo. Gra toczyła się punkt za punkt, a wynik był remisowy (10:10). Na prowadzenie swój zespół wyprowadziła Helena Havelkova, za sprawą bloku i kontrataku (12:10). Coraz bardziej rozpędzały się wraz z czasem Czeszki, które wywierały presję zagrywką, dokładając niekiedy blok (18:13). Losy seta odwróciło wejście Thi Trinh Nguyen. Jej trudne zagrywki doprowadziły do kontaktu (18:17), ale remisu nie ujrzeliśmy. W ważnych momentach Wietnamki popełniały błędy własne, nie kończyły pierwszych akcji, a w dodatku szarpały przyjęciem (24:18). Błędny atak zakończył spotkanie.
Wietnam – Czechy 0:3
(19:25, 14:25, 19:25)
Składy zespołów:
Wietnam: T.T.T Thuy (9), L.T. Thuy, Tuyen (12), H.T.K Trinh (3), N.T. Trinh (4), Oanh (1), Dang (libero) oraz Thoa, Quynh, Linh (4), Giang (1)
Czechy: Havelkova (13), Koulisiani (11), Valkova (4), Jehlarova (10), Mlejnkova (6), Orvosova (17), Dostalova (libero) oraz Kneiflova, Pavlova, Bukovska, Faltinova (2), Grabovska, Brancuska, Digrinova (libero)
Artykuł Challenger Cup K: Czeszki w finale pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.