"Le Monde": Kobiety biorą wojnę w swoje ręce
47-letnia Alona Saliuk w cywilu była agentką nieruchomości. Teraz dowodzi jednostką saperów, a jej zadaniem jest złapanie Rosjan w sidła. - Po śmierci poprzedniego dowódcy nikt nie chciał wziąć tej roboty - mówi. Alona awansowała błyskawicznie i uważa, że "kobiety są twardsze od mężczyzn i mniej narzekają".