Wymarzony wtorek dla polskich tenisistek podczas turnieju WTA 250 w Pradze. Najpierw do ćwierćfinału imprezy awansowała Magda Linette, a później jej sukces powtórzyła Magdalena Fręch. Polka awansowała do kolejnej rundy po tym, jak Dominika Salkova zrezygnowała z dalszej gry w trzecim secie przy stanie 6:4, 6:7(4), 2:2. 20-latka nabawiła się w trakcie jednej z wymian poważnie wyglądającej kontuzji kostki. W pewnym momencie łodzianka popisała się serią sześciu wygranych gemów z rzędu, ale mimo wysokiego prowadzenia w drugim secie musiała rozgrywać trzecią partię.
