Mecz Fręch z Rosjanką nagle został przerwany. W najgorszym momencie

Po odpadnięciu w pierwszej rundzie turnieju olimpijskiego Magdalena Fręch zdecydowała się na udział w turnieju WTA 1000 w Toronto. Jej pierwszą rywalką w tym turnieju była Rosjanka Anastazja Potapowa. W pierwszym secie Polka przegrywała już 2:5, ale zdołała wygrać dwa kolejne gemy przed przerwą. Gdy Polka już się rozpędzała, nagle spotkanie Fręch - Potapowa, rozgrywane na jednym z zewnętrznych kortów, zostało przerwane ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne.