Plac Dworcowy w Tarnowie w rozsypce. Włoskie kostki z porfiru nie przetrwały nawet 15 lat i rozpadły się, jak te po remoncie Krakowskiej
Rozpoczęły się doraźne prace remontowe na placu przy dworcu kolejowym w Tarnowie. Powód? Ułożone w tym miejscu kostki z porfiru popękały i w wielu miejscach rozpadły się, a powstałe po nich dziury i zapadliska zagrażały bezpieczeństwu pieszych, którzy spieszyli się na pociąg.