Bezbronni dorośli w Kościele. Krzywdy nigdy się nie dewaluują, choć rany mogą być leczone
![Bezbronni dorośli w Kościele. Krzywdy nigdy się nie dewaluują, choć rany mogą być leczone](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/fb/77/66b4e23087088_o,size,640x400,q,71,h,fb881b.jpg)
- Każdy ma prawo do czucia się w Kościele bezpiecznie i każde nadużycie mające w nim miejsce jest karygodne. Bez względu na to, kogo dotyczy - piszą o. Tomasz Franc OP, psychoterapeuta i psycholog oraz dziennikarka Magdalena Dobrzyniak w książce „Bezbronni dorośli w Kościele”.