Pokonała Sabalenkę, teraz zagrała z nią Fręch. Powrót Polki z 2:5, później zaskoczenie
Noc z czwartku na piątek czasu polskiego przyniosła nam rywalizację Magdaleny Fręch o ćwierćfinał WTA 500 w Monterrey. Polka stanęła przed trudnym zadaniem, bowiem w walce o najlepszą "4" imprezy musiała się zmierzyć z Emmą Navarro, która w tym sezonie pokonała już m.in. Arynę Sabalenkę czy Coco Gauff. W pierwszym secie tenisistka z Łodzi zanotowała kapitalny powrót, ale w kolejnych dwóch odsłonach nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Ostatecznie wygrała Amerykanka - 6:7(3), 6:0, 6:2.