Kolejny remis mistrzów. Częstochowianie łatwo skóry nie sprzedali

Przygotowania nie zwalniają tempa. Po czwartkowym sparingu jastrzębian z MKS-em Będzin podopieczni Marcelo Mendeza zagrali przeciwko drużynie z Częstochowy. Błękitno-granatowi dzielnie walczyli na boisku, końcowo doprowadzając do remisu. To już drugi remis z rzędu aktualnych mistrzów Polski, niemniej okres przygotowawczy rządzi się własnymi prawami.

dominacja mistrzów

Jastrzębski Węgiel ma za sobą kolejny intensywny dzień. W czwartek podopiecznym Marcelo Mendeza przyszło się mierzyć z Nowak-Mosty MKS Będzin. W piątek natomiast czekało ich spotkanie z drużyną drużyną Steam Hemarpol Norwid Częstochowa. Sparing z tegorocznym beniaminkiem zakończył się remisem 2:2. Identycznym rezultatem zakończył się także drugi pojedynek z częstochowianami.

Pierwszy set był wyraźnie pod dyktando jastrzębian. W zespole mistrzów Polski błyszczał atakujący Arkadiusz Żakieta, który zdobył 5 punktów (2 w ataku, 2 blokiem i 1 as serwisowy). Dużym atutem drużyny była także duża skuteczność w ofensywie. Nieco przyćmiony zespół Norwida Częstochowa daleki był od ideału, niemniej drużyna zdołała podnieść się po dotkliwej porażce 15:25.

zmienne szczęście obu drużyn

W drugim secie efektywność w ataku mistrzów spadła. Chociaż obroniliśmy jednego setbola, to ostatnie słowo należało do Bartłomieja Lipińskiego, który atakując po skosie obok naszego bloku, zamknął tę partię na korzyść błękitno-granatowych (23:25).

Na początku trzeciej odsłony spotkania zagrywką błysnął Mateusz Kufka, zdobywając 2 asy serwisowe z rzędu. Przy stanie 13:8 trener gości przerwał czas, ale ekipa Jastrzębskiego nie zwalniała tempa. W ataku niezmiennie dominował Żakieta. Po zagrywce Marcina Walińskiego, który zaskoczył rezerwowego Artura Sługockiego, na tablicy wyników pojawiło się 22:15. Ostatecznie set zakończył rezultatem 25:17, a ostateczny cios zadał atakujący jastrzębian.

Podobnie jak w czwartkowym sparingu na czwartego seta wyszła młodzież z jastrzębskiej Akademii Talentów. Młodzi zawodnicy walczyli do samego końca, lecz ostatecznie musieli uznać wyższość bardziej doświadczonych kolegów (17:25).

Obie drużyny czekają kolejne wyzwania. Dalsze przygotowania jastrzębian skupione będą na udziale w XIX Memoriale Arkadiusza Gołasia (31.08-01.09) oraz Memoriale Tomasza Wójtowicza (7-8.09). Drużyna z Częstochowy na początku września zagra w VI Memoriał Janusza Sikorskiego (6-7.09)

Jastrzębski Węgiel – Steam Hemarpol Norwid Częstochowa 2:2

(25:15, 23:25, 25:19, 17:25)

Składy zespołów

JW: Żakieta, Finoli, Zaleszczyk, Kufka, Carle, Waliński, Jurczyk (libero) oraz Dudek, Gajek, Szczurowski, Pilarz, Peliński (libero), Kucharczyk, Kiersnowski

Norwid: Borkowski, Isaacson, Adamczyk, Popiela, Ebadipour, Lipiński, Masłowski (libero) oraz Kowalski, Kogut, Slugocki, Schmidt, Makoś (libero), Radziwon

 

Zobacz również:

Mistrz olimpijski dołączył do drużyny: Jestem gotowy na to wyzwanie

Artykuł Kolejny remis mistrzów. Częstochowianie łatwo skóry nie sprzedali pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.