Felieton Liliany Sonik. Cały ten zgiełk. Zapomniana zagłada chorych
Cel wyznaczył Hitler, kiedy powiedział, że ‘gdyby w Niemczech ubywało co roku siedemset-osiemset tysięcy najsłabszych, wtedy wzmocniłaby się siła narodu’. To był plan na coś więcej, niż już obowiązująca sterylizacja chorych na padaczkę albo alkoholizm, niewidomych, głuchych, lub z zaburzeniami psychicznymi. Niemcy uczynili u siebie bezpłodnymi ponad 400 tysięcy ludzi.