Robert Lewandowski największą ofiarą. Okrutne cierpienie
Marc-Andre ter Stegen pchał Barcelonę ku przepaści, a Lamine Yamal próbował ją ratować. Ostatecznie Monaco wykorzystało błędy rywali i wygrało 2:1. To pierwsza tak duża niespodzianka w tym sezonie Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski był ofiarą tego, że jego zespół przez 80 minut grał w osłabieniu.