- Taki wysyp zdarza się raz na kilka lat! - mówi zaskoczony pan Maciej, 72-latek z Nowej Soli. Okazuje się, że w lubuskich lasach w tym roku nastąpił prawdziwy wysyp borowików! Ludzie masowo ruszyli do lasów, nawet pracownicy nadleśnictwa, i chwalą się obfitymi zbiorami w mediach społecznościowych.