Niemiec odmówił przyjazdu na kadrę. Kimmich nie wytrzymał
Bernd Leno miał znaleźć się na liście powołań do reprezentacji Niemiec na październikowe zgrupowanie, ale tak się nie stało. Bramkarz Fulham usłyszał, że nie zagra w żadnym meczu, więc zdecydował się zostać w klubie. Julian Nagelsmann nie może skorzystać z kilku piłkarzy - np. z Jamala Musiali - z powodu kontuzji. Głos zabrał Joshua Kimmich, któremu nie spodobała się reakcja Leno. - Chcemy tylko zawodników, którzy chcą być na zgrupowaniu - powiedział.