World News in Polish

Coppola nie planował tego momentu w "Ojcu chrzestnym". Wyszło genialnie

Kot, który pojawił się na kolanach Marlona Brando w "Ojcu chrzestnym", nie był częścią scenariusza, a przypadkowym gościem na planie filmowym. Francis Ford Coppola spontanicznie umieścił go w kadrze, tworząc jedną z najbardziej pamiętnych scen w historii kina.

Читайте на 123ru.net