Jego działalność śledziły miliony. Prokuratura stawia Kamilowi L. "Buddzie" poważne zarzuty
Pozował na bananowe dziecko, którym chciał być. Matka wyrzuciła go z domu, ojciec-alkoholik umarł na ławce. Ale to, co o nim wiemy, wiemy głównie z jego własnych opowieści. Pewne jest za to, że internetową działalność Kamila L., pseudonim "Budda", śledzą miliony. Przynajmniej tak było do 14 października, kiedy zatrzymało go CBŚP.