Zamieszanie wokół Polki, teraz wspomina nagły telefon od prawnika. "Potrzebne 2000 euro"
Przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu zrobiło się głośno o Dorocie Borowskiej, którą tuż przed wylotem do Francji skreślono z listy reprezentantów ze względu na pozytywny wynik testu antydopingowego. Ostatecznie kajakarce udało się udowodnić swoją niewinność, co nie zmienia faktu, że zamieszanie związane z zawieszeniem było dla niej trudnym przeżyciem. Teraz, po trzech miesiącach, postanowiła podzielić się swoimi wspomnieniami i zdradziła, że ważne dla niej było wsparcie mentalne oraz finansowe, jakie otrzymała od wielu osób.