Wskrzesił wielki klub i zaliczył biznesową porażkę. Skończyło się listem do Tuska
Przychylni Adamowi Góralowi mówią o nim wizjoner, krytycy - megaloman. Na pewno nie można mu odmówić ambicji. Szef i twórca Asseco podobno lubi porównywać się do Billa Gatesa i marzy o stworzeniu "polskiego Microsoftu". Po bolesnej porażce biznesowej napisał list do premiera Donalda Tuska. Tydzień przed nią świętował wskrzeszenie potęgi siatkarskiej Resovii, na którą wyłożył już ponad 150 milionów złotych.