Lisicki: Frustracja z braku zemsty. Szał bodnarowców. Ziemkiewicz: A co z Komisją Wenecką?
Nawet sędzia Tuleya, którego trudno podejrzewać o sympatię do PiS powiedział, że aresztowanie Marcina Romanowskiego z punktu widzenia procesowego nie ma żadnego sensu, a więc w domyśle, że jest to czysta propaganda i PR.