Zdobycie stolicy miało być prezentem na jego urodziny. "Rosjanie się tego nie spodziewali"
"Nikt nie wierzy, że Rosjanie zaczną bombardować, przecież są ludźmi" – pisała w dzienniku mała mieszkanka Groznego jesienią 1994 r. Wkrótce miasto miało się zmienić w piekło na ziemi.