Artur Szpilka wszedł na ambonę. "Byłem sparaliżowany"
Na początku grudnia Szpilka zaskoczył wiernych zgromadzonych w jednym z warszawskich kościołów i wszedł na ambonę, by w niecodzienny sposób promować swoją książkę. Teraz wrócił do tej sytuacji w podcaście "W cieniu sportu" Przeglądu Sportowego Onet.