Mama chorująca psychicznie. "Jej choroba mnie wykańczała"
— Mama kupiła mi kiedyś na dzień dziecka mopa, abym miała czym myć w domu podłogi. To było uwłaczające i poniżające, tak samo, jak dawanie mi swoich starych ubrań, zamiast kupowania mi nowych. Najgorsze było jednak uczucie samotności oraz zimno z jej strony. Mama nigdy mnie nie przytulała. Raz w życiu odważyłam się powiedzieć, że ją kocham, a ona nic mi na te słowa nie odpowiedziała. Nie okazywała mi żadnej czułości – opowiada nam Magda, której mama chorowała na chorobę afektywną dwubiegunową. — Myślałam, że po jej śmierci poczuję się lżejsza, a stało się odwrotnie — przez ponad rok walczyłam z depresją. Chodziłam na terapię i zamiast mówić, płakałam — dodaje.