World News in Polish

PlusLiga: Faworyt z pełną pulą, ale nie obyło się bez problemów

W meczu 17. kolejki PlusLigi zmierzyły się ze sobą Barkom Każany Lwów oraz Aluron CMC Warta Zawiercie. Zwycięstwo 3:1 odnieśli zawiercianie, jednak musieli się bardzo natrudzić. Twarde warunki postawili gracze ze Lwowa. Trzy partie kończyły się różnicą zaledwie dwóch punktów. Dopiero w ostatnim secie od początku przewagę mieli faworyci.

Niewykorzystane szanse Barkomu

Dobrze w mecz weszli gospodarze, którzy korzystali z pomyłek rywali (4:2). Z czasem również lwowianie zaczęli popełniać błędy. Atakami wymieniali się Wasyl Tupczij i Karol Butryn. Po bloku na Bartoszu Kwolku gospodarze odskoczyli na 12:9. Dobra gra Mateusza Bieńka pozwoliła zmniejszyć dystans. Wciąż jednak na prowadzeniu pozostawali siatkarze Barkomu. Sytuacja zmieniła się dopiero w końcówce, po dwóch nieudanych akcjach atakującego gospodarzy interweniował trener Krastins (20:20). Końcówka była niezwykle zacięta. Chociaż po zagraniu z szóstej strefy Aarona Russella Warta miała piłkę setową, nie wykorzystała jej, bo w kolejnej akcji Amerykanin został zablokowany (24:24). Podczas walki na przewagi obie ekipy miały swoje szanse, ale ostatnie słowo należało do Butryna.

Kolejny raz Warta

W drugim secie po kontrataku Bartosza Kwolka goście odskoczyli na 6:3. Ręki w ataku nie wstrzymywał Illia Kowalow. Zawiercianie skuteczne akcje przeplatali z pomyłkami (10:11). As Lorenzo Pope’a i blok na Kwolku pozwoliły gospodarzom wyjść na prowadzenie 13:12. W dalszej fazie seta rozgorzała walka punkt za punkt. Na ataki Bieńka odpowiadał Rune Fasteland. Po kontrataku Pope’a interweniował trener Winiarski (20:18). Dobra gra blokiem gości i as Miguela Tavaresa odwróciły wynik (21:22). W końcówce ponownie wynik oscylował wokół remisu. Nieudany atak Kwolka dał piłkę setową Barkomowi, jednak w kolejnej akcji Timur Cmokało zaserwował w siatkę. As Kwolka i kontratak Bieńka rozstrzygnęły wynik.

Ensing show nie wystarczyło

Po ataku po ciasnym skosie Kowalowa Barkom prowadził 5:3. Gdy po kontrataku Pope’a zrobiło się 10:5, trener Winiarski zdecydował się na podwójną zmianę. Dystans pozostawał wyraźny. Przy stanie 13:8 szkoleniowiec Warty poprosił o czas. Sygnał do odrabiania strat dał zawiercianom celną zagrywką Bieniek, szybko interweniował trener Krastins (15:12). Do przejścia doprowadził dopiero atakiem Kowalow (16:13). Gospodarze szybko odbudowali dystans i po kontrataku Pope’a drugi czas wykorzystał Michał Winiarski. W dalszej fazie seta odpowiedzialność za punktowanie w ataku wziął na siebie Kyle Ensing, po jego kolejnym zagraniu grę przerwał trener Krastins (20:18). Kolejne kontrataki tego atakującego doprowadziły do wyrównania (20:20). Serię przy zagrywkach Gladyra przerwał dopiero Szczurow. W decydującym momencie to Barkom okazał się lepszy i po zagraniu Kowalowa wygrał do 23.

Pod kontrolą Warty

Z wysokiego c w czwartą partię weszli zawiercianie, po bloku na Tupcziju interweniował trener Krastins (0:4). Gospodarze szybko ruszyli do odrabiania strat i przy celnych zagrywkach swojego atakującego wyrównali wynik (7:7). Do przejścia doprowadził dopiero zagraniem przez środek Gladyr. W kolejnych akcjach trwała ciekawa, choć niepozbawiona błędów gra. Stopniowo inicjatywę zaczęli przejmować zawiercianie. Gdy przedłużoną akcję skończył Adrian Markiewicz było już 16:13 dla Warty. Chwilę później środkowy dołożył jeszcze asa. Do końca to Warta kontrolowała przebieg gry. Atak po bloku w aut Butryna dała serię piłek meczowych zawiercianom – 24:19. Mocne zagranie Ensinga po skosie zakończyło spotkanie.

MVP: Mateusz Bieniek

Barkom Każany Lwów – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3
(26:28, 24:26, 25:23,19:25)

Składy zespołów:

Barkom: Kovalov (12), Fasteland (9), Tammearu (3), Szczurow (7), Tupczij (18), Petrovs (1), Pampuszko (libero) oraz Pope (11), Valimaa, Cmokało, Szewczenko

Warta: Kwolek (18), Russell (13), Gladyr (5), Tavares (3), Bieniek (13), Butryn (12), Perry (libero) oraz Markiewicz (2), Nowosielski, Ensing (10)

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi

Artykuł PlusLiga: Faworyt z pełną pulą, ale nie obyło się bez problemów pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Читайте на 123ru.net