Władca pierścienia
Tuż po wyborach prezydenckich do rezydencji Trumpa na Florydzie zaczęli zjeżdżać giganci biznesu i mediów dotychczas wspierający demokratów. Najbardziej zacietrzewieni „obrońcy demokracji” w USA mówią o zdradzie i „całowaniu pierścienia” Trumpa