Są wielkimi wrogami. Spotkali się na gali i oto co się stało
"Zło polskiego sportu", "karierowicz", "chora skala złodziejstwa" - to tylko niektóre określenia, którymi w ostatnich latach Marcin Gortat opisywał Radosława Piesiewicza i jego działalność. Wiele wskazuje na to, że ich konflikt udało się załagodzić.