Naczelnik policji z Zakopanego był legendą. "James Bond Podhala"
W latach 50. i 60. ubiegłego wieku wszyscy przemytnicy, złodzieje, kłusownicy spotykali się w słynnej Czerwonej Oberży w Szaflarach. Tam był punkt przerzutowy, tam było jądro przestępczości podhalańskiej.