Skandalem zakończyła się walka Marcina Rekowskiego z Nagym Aguilerą na Polsat Boxing Night w Łodzi. Na trzy (!) sekundy przed końcem sędzia Dariusz Zwoliński przerwał pojedynek! Rekowski wytrzymałby do końca, a decyzja arbitra jest zupełnie niezrozumiała i spotkała się z wielkimi gwizdami kibiców.