Polane lukrem, kształtem do złudzenia przypominające podkowę (zgodnie zresztą z legendą), wkrótce zaczną uroczyście trafiać do piekarni i cukierni. Tych oryginalnych nie sposób jednak pomylić. Jak wygląda rogal marciński? By nazwać go prawdziwym, musi spełniać kilka konkretnych wymogów.