Wypili szampana z ecstasy. 11 ostrych zatruć i jeden zgon
Kiedyś pokutował brak wiedzy i mniejszy profesjonalizm w sporcie. Czasy się zmieniły, ale zagrożenia pozostały, tyle że przybrały inną postać. Iga Świątek dopingową wpadką dołączyła m.in. do Justyny Kowalczyk, Konrada Bukowieckiego, czy innych atletów, których pozytywny wynik był wynikiem przyjętych kropli na katar, zjedzonej wołowiny, czy wypitej wody z kranu. Każda historia jest inna, ale ma wspólne mianowniki: pech, brak intencjonalności, czasem wręcz absurd.