To dlatego Xavi ściągnął Lewandowskiego z boiska. Jeden powód

W czwartek Barcelona nieco szczęśliwie ograła Las Palmas 2:1, ale nie było w tym zbyt dużej zasługi Roberta Lewandowskiego. Polak znowu był niewidoczny, a na domiar złego przedwcześnie opuścił murawę. Po ostatnim gwizdku Xavi tłumaczył dziennikarzom, dlaczego zastąpił Lewandowskiego. I wynikało to po prostu ze względów taktycznych. - Nikt nie jest u mnie nietykalny. Tak jest od pierwszego dnia, gdy zostałem trenerem Barcy - podsumował Xavi.

Читайте на 123ru.net