Coraz bliżej dna! Thurnbichlerowi i spółce nie pomagają nawet ściany
Gdy wydawało się, że w kryzys w polskich skokach jest już tak głęboki, że nic nas nie zaskoczy, podopieczni Thomasa Thurnbichlera nie byli w stanie awansować do pierwszej dziesiątki Pucharu Świata nawet podczas dwóch konkursów w Wiśle. Tak źle z naszymi skokami nie było od 1995 r., czyli od czasów, w których mało kto się nimi przejmował.