Wyczekane zwycięstwo Gogola. Dobra dyspozycja Kurka to za mało

Liga japońska nie zwalnia tempa, a tym razem ze zwycięstwa cieszy się Michał Mieszko Gogol. JTEKT Stings przerwał serię porażek i w trzech setach wygrał z Voleas Hakkaido. Natomiast drużyna Bartosza Kurka odnotowała porażkę – po niezwykle emocjonującym meczu zawodnicy Wolfdogs Nagoya musieli uznać wyższość Panasonic Panthers.  komplet punktów W ostatnich tygodniach podopieczni Michała Mieszko […]

Artykuł Wyczekane zwycięstwo Gogola. Dobra dyspozycja Kurka to za mało pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.

Liga japońska nie zwalnia tempa, a tym razem ze zwycięstwa cieszy się Michał Mieszko Gogol. JTEKT Stings przerwał serię porażek i w trzech setach wygrał z Voleas Hakkaido. Natomiast drużyna Bartosza Kurka odnotowała porażkę – po niezwykle emocjonującym meczu zawodnicy Wolfdogs Nagoya musieli uznać wyższość Panasonic Panthers. 

komplet punktów

W ostatnich tygodniach podopieczni Michała Mieszko Gogola notowali serię porażek, jednak w końcu doprowadzili do przełamania. JTEKT Stings w trzech setach rozprawiło się z, sąsiadującym w tabeli, Voleas Hakkaido. W każdej z odsłon zespół prowadzony przez Gogola pewnie wykorzystywał swoje szanse, a w decydujących momentach budował prowadzenie. Dla JTEKT Stings było to ósme zwycięstwo w sezonie 2023/2024.

W meczu nie wystąpił Tine Urnaut, a ciężar gry na swoje barki brał głównie Yoshiho Takahashi, który do dorobku  drużyny dołożył 30 punktów w ofensywie. Drugim najlepszym punktującym był Yuto Fujinaka. Japończyk zdobył 9 punktów w ataku oraz dołożył 4 bloki.

JTEKT Stings – Voleas Hakkaido 3:0
(25:17, 25:22, 25:18)

mecz walki I KOLEJNA PORAŻKA

Drugą z rzędu porażkę zanotował zespół Wolfdogs Nagoya. Tym razem drużyna, z Bartoszem Kurkiem w składzie, również po tie-breaku musiała uznać wyższość Panasonic Panthers. Mecz miał nierówny przebieg, obie drużyny nie zwalniały ręki i w ataku i w zagrywce, często zdobywając punkty seriami. Najwięcej emocji pojawiło się w pierwszym secie oraz w tie-breaku, gdzie o zwycięstwie decydowały końcówki.

Bartosz Kurek rozegrał cały mecz i był motorem napędowym swojej drużyny. Atakujący zdobył 37 punktów atakiem, a do tego dołożył 3 bloki oraz 5 asów serwisowych. Wśród rywali wyróżniał się Volunteer Nishida, który do dorobku Panasonic Pantehrs dołożył 35 „oczek” w ofensywie oraz blok i 2 asy serwisowe.

Wolfdogs Nagoya – Panasonic Panthers 2:3
(23:25, 25:19, 17:25, 25:12, 14:16)

 

Zobacz również:
Japonia M: Przerwana seria drużyny Kurka

 

 

 

Artykuł Wyczekane zwycięstwo Gogola. Dobra dyspozycja Kurka to za mało pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.