Niesamowita uwertura w Ekstraklasie. Pierwsze minuty i od razu ciężki nokaut

Raków Częstochowa pokonał 2-0 Koronę Kielce na jej terenie w zaległym meczu PKO Ekstraklasy. Mistrzowie Polski dwubramkowe prowadzenie objęli już w szóstej minucie spotkania. Od 69. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Zorana Arsenicia. Dzięki zwycięstwu awansowali w tabeli na trzecią lokatę, gwarantującą występy na arenie międzynarodowej. Gospodarze pozostali zawieszeni tuż nad strefą spadkową i do końca będą toczyć batalię o przetrwanie.

Читайте на 123ru.net