Polacy przegrali z klubem. Ten gol obrósł legendą. Cristiano Ronaldo może się schować

Mecz reprezentacji Polski z argentyńskim klubem River Plate w 1986 r. obrósł legendą. Biało-Czerwoni prowadzili 4-2, by ostatecznie ulec 4-5 po bramce Urugwajczyka Enzo Francesolego, zdobytego "chileną", czyli przewrotką. Po tej bramce gracze River cieszyli się jakby zdobyli mistrzostwo świata. Dziennik "El Grafico" nazwał "hymnem na cześć futbolu" i "najlepszym spotkaniem jakie widziano w Argentynie w okresie 10 lat".

Читайте на 123ru.net