![](https://bi.im-g.pl/im/af/6a/1d/z30843567M,TENNIS-DUBAI-.jpg)
Hubert Hurkacz po odpadnięciu z turnieju w Miami może być podwójnie rozczarowany. Nie dość, że sam stracił okazję na dobry wynik, to jeszcze pozwolił swojemu pogromcy - Grigorowi Dimitrowowi na atak w rankingu ATP. Ten zaś sprawił ogromną niespodziankę i okazję wykorzystał m.in. kosztem Polaka. Już wiadomo, że w kolejnym zestawieniu nasz tenisista będzie plasował się nieco niżej.