Iga Wasilewska: To kwestia pracy wykonanej wcześniej
Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police znakomicie spisują się w tegorocznej fazie play-off. Od awansu do finału dzieli je już tylko jedna wygrana z Grot Budowlanymi. – Myślę, że nie jest to kwestią dyspozycji dnia, tylko pracy wykonanej wcześniej i motywacji całej grupy – skomentowała środkowa, Iga Wasilewska. Odniosła się także do trudnej sytuacji klubu.
ZNAKOMITA FORMA NA BOISKU
Chemik Police gładko wygrał swoje spotkanie półfinałowe. Nie dał Grot Budowlanym szans nawet na moment nawiązać walki. – Może cieszyć postawa całego zespołu, wszystkie dziewczyny zagrały rewelacyjnie. Popełniałyśmy bardzo mało błędów. Trzymałyśmy się założeń taktycznych. Myślę, że nie jest to kwestią dyspozycji dnia, tylko pracy wykonanej wcześniej i motywacji całej grupy – oceniła środkowa Iga Wasilewska.
DWIE WALKI CHEMIKA
Można powiedzieć, że Chemik Police jako klub aktualnie toczy równocześnie dwie walki. Jedną z nich na boisku, gdzie siatkarki rywalizują o mistrzostwo Polski, a drugą poza boiskiem, gdzie działacze pod wodzą nowego prezesa Radosława Anioła toczą bój o przetrwanie klubu. W czwartek pojawiło się światełko w tunelu w postaci nawiązania współpracy ze Starostwem Powiatowym w Policach. – Co do sytuacji w klubie, to wierzę, iż najgorsze mamy już za sobą. Jeżeli wszystko ma się udać, to właśnie od teraz. Trzymamy kciuki i zostawiamy wszystko w rękach naszego nowego prezesa i ludzi zaangażowanych w pracę na rzecz naszego klubu, a my robimy to, co umiemy najlepiej, czyli odbijamy piłkę – powiedziała Iga Wasilewska. Ją i wszystkich w klubie cieszy wsparcie fanów. – Czujemy wsparcie kibiców. To bardzo miłe, że są z nami. Jesteśmy jako klub w trudnej sytuacji, a takie wsparcie na pewno uskrzydla.
W PIĄTEK BĘDZIE TRUDNIEJ
Policzanki są już w Łodzi, gdzie w piątek rozegrają kolejny mecz półfinałowy. Wygrana da im awans. Iga Wasilewska spodziewa się niełatwej przeprawy. – Na pewno będzie trudniej. Myślę, że Grot Budowlani wyciągną wnioski, obejrzą sobie ten mecz i z całą pewnością zagrają dużo lepiej i nie odpuszczą nam tak łatwo – zakończyła środkowa.
Artykuł Iga Wasilewska: To kwestia pracy wykonanej wcześniej pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.