Wielkie zaskoczenie w Rzymie. 78 minut i po Sakkari! Drugi set to była miazga

Kolejna sensacja w turnieju WTA 1000 w Rzymie stała się faktem. Po nieco ponad godzinnej batalii z turniejem pożegnała się Maria Sakkari. Greczynka fatalnie rozpoczęła to spotkanie, popełniała sporo błędów, ale tych nie ustrzegła się też Wiktoria Azarenka. Ostatecznie pierwszy set zakończył się triumfem Białorusinki, która w drugiej partii poszła za ciosem i niemal zmiotła ósmą rakietę świata z kortu. Sakkari była całkowicie bezradna.

Читайте на 123ru.net